Warzymy z jednym z najlepszych piwowarów w Polsce!

Tak się jakoś złożyło, że z Poznańskich Targów Piwnych Andrzej Miler, podobnie jak my, przywiózł złoto i srebro, tyle że z konkursu piw domowych. Triumfował w kategorii Weizen oraz Saison. Ucieszyło nas to przeogromnie, bo na wspólne warzenie piwa umówieni byliśmy już od jakiegoś czasu, termin mieliśmy wyznaczony na wtorek 24 listopada, a tu w weekend taka niespodzianka! Przyszli kolaboranci zgarnęli w sumie 4 medale! 2 złote i 2 srebrne!

No dobra, ale laury na bok, teraz więcej o samym piwie. Jego geneza sięga 2013 roku i festiwalu Birofilia w Żywcu, gdy Andrzej nalał mi na swoim stoisku piwowara domowego – American Pale Ale – Single Hop Mosaic. Piwo mnie po prostu oczarowało – było rześkie, lekkie, ekstremalnie pijalne, świeże, wspaniale zbalansowane. Po każdym łyku uśmiech sam pojawiał się na twarzy. Andrzej potem opublikował jego recepturę na piwo.org, która stała się popularna wśród piwowarów domowych. Sam je zresztą warzyłem w domu i byłem zadowolony…

No ale trzymając się wątku – kilkanaście tygodni temu w luźnej rozmowie padł pomysł wspólnego warzenia i oczywiście moje myśli od razu pobiegły do tego piwa. Zaczęliśmy pracę nad recepturą, która na samym końcu procesu już niezbyt przypominała tę wyjściową. Nanieśliśmy sporo korekt, biorąc pod uwagę specyfikę sprzętu w Szczyrzycu oraz… tak, to druga super fajna sprawa związana z tym piwem… przyjechał do nas ultra świeży polski chmiel – Cascade z PolishHops – farmy na Lubelszczyźnie. Nie mogliśmy go nie “wciągnąć w to piwo”.

No więc popełniliśmy coś, czego moim zdaniem bardzo brakuje na rynku – piwo lekkie, sesyjne, świeże, umiarkowanie goryczkowe, za to solidnie aromatyczne.

Ma 12 Plato, jest bardzo, bardzo jasne i najbardziej pasuje nam do stylu American Blonde Ale. Od klasyków tego stylu różni go tylko to, że ma intensywniejszy aromat.